Fałszywe filmiki z polskimi celebrytami to coraz poważniejszy problem w polskim internecie. W sieci pojawiają się nagrania, na których znani aktorzy czy prezenterzy zachęcają do ryzykownych inwestycji finansowych lub promują wątpliwe leki. Tego typu materiały są coraz trudniejsze do odróżnienia od prawdziwych, gdyż przestępcy wykorzystują zaawansowane techniki manipulacji, takie jak deepfake. W efekcie oszuści bezprawnie wykorzystują wizerunek znanych osób, by manipulować opinią publiczną dla własnych nieuczciwych celów.
Fałszywe filmiki z polskimi gwiazdami w sieci
W ostatnim czasie w polskim internecie coraz częściej pojawiają się fałszywe filmiki z udziałem polskich celebrytów. Są to nagrania przedstawiające znanych aktorów, piosenkarzy czy prezenterów telewizyjnych, którzy rzekomo zachęcają do ryzykownych inwestycji finansowych lub promują wątpliwe leki i suplementy.
Tego typu materiały są coraz trudniejsze do odróżnienia od prawdziwych nagrań, gdyż cyberprzestępcy wykorzystują zaawansowane techniki manipulacji obrazem i dźwiękiem. Najczęściej spotykaną metodą jest tzw. deepfake, czyli technologia pozwalająca na podmianę twarzy osoby mówiącej na nagraniu.
Przestępcy bezprawnie wykorzystują wizerunek gwiazd
W efekcie oszuści bez zgody i wiedzy sławnych osób bezprawnie wykorzystują ich wizerunek, by manipulować opinią publiczną dla własnych nieuczciwych celów. Widząc ulubionego aktora czy piosenkarkę w materiałach reklamowych, łatwo można dać się zwieść i uwierzyć w rzekome zalety promowanych produktów.
Tymczasem często za nagraniami stoją zorganizowane grupy przestępcze, które w ten sposób nakłaniają do ryzykownych lub wręcz nielegalnych inwestycji finansowych. Tego typu proceder przynosi im ogromne zyski, kosztem oszukanych internautów.
Gwiazdy zachęcają do ryzykownych inwestycji
Jednym z najczęstszych schematów oszustw z udziałem deepfake'ów celebrytów są fałszywe reklamy inwestycji finansowych i kryptowalut. Nagrania przedstawiają popularnych aktorów, sportowców czy prezenterów telewizyjnych, którzy rzekomo z entuzjazmem opowiadają o zarobkach, jakie osiągnęli dzięki inwestowaniu w wirtualne aktywa lub mało znane platformy tradingowe.
Cytują przy tym zawrotne zyski liczone w setkach czy nawet tysiącach procent. Zachęcają widzów do rejestracji na wskazanych stronach i wpłacania tam pieniędzy. Te szybko znikają z konta, a wszelki kontakt z obsługą platformy tradingowej się urywa.
Niestety wielu internautów daje się zwieść pozorom i ulega namowom ulubionych celebrytów, nie zdając sobie sprawy, że mają do czynienia z deepfake'ami.
Uważaj na deepfake'i z polskimi gwiazdami
Dlatego warto zachować ostrożność i dystans wobec internetowych materiałów, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydają się wiarygodne. Zanim zainwestujemy pieniądze na podstawie rekomendacji celebryty, upewnijmy się co do autentyczności nagrania i rzetelności promowanych usług.
Sprawdźmy na przykład, czy sławni ludzie faktycznie angażują się w tego typu działalność i czy w ogóle prowadzą jakąś aktywność w mediach społecznościowych. To pozwoli ustrzec się przed internetowymi oszustami.
Czytaj więcej: Panele fotowoltaiczne kluczem do długowieczności - producent odkrył sekret
Aktorzy w fałszywych reklamach leków
Innym procederem wykorzystującym deepfake z celebrytami są fałszywe reklamy produktów medycznych i suplementów diety. Te z kolei bazują na autorytecie lekarzy, naukowców czy sportowców.
Na filmikach znani aktorzy opowiadają o rzekomych problemach ze zdrowiem i cudownym działaniu tabletek, które im pomogły. Podobnie lekarze polecają widzom specyfiki na dolegliwości takie jak bóle stawów, nadciśnienie, cukrzyca czy otyłość.
Lekarz zachwalający suplement | Znany sportowiec reklamujący leki |
Krzysztof Bielecki | Jan Englert |
I w tym przypadku spora część odbiorców daje wiarę takim rekomendacjom, kupując promowane specyfiki. Nie zawsze jednak działają one tak, jak obiecywano, a nawet bywają szkodliwe dla zdrowia.
Wykorzystanie deepfake do oszustw
Fałszywe nagrania z polskimi celebrytami to tylko jeden z przejawów coraz szerszego procederu, jakim jest wykorzystywanie deepfake’ów w celach przestępczych. Te zaawansowane techniki manipulacji medialnej stają się doskonałym narzędziem dla internetowych oszustów.
Pozwalają im na stosunkowo łatwe i tanie fabrykowanie filmów, na których znane osoby mówią to, co scenariusz napisany przez przestępców każe im powiedzieć. Dzięki temu zyskują potężny środek perswazji, który pozwala manipulować opinią publiczną.
- podszywanie się pod znane osoby w celu wyłudzenia danych lub pieniędzy od fanów
- rozpowszechnianie fałszywych sensacji i plotek na temat celebrytów
Niestety mamy tu do czynienia z nieuczciwymi praktykami na masową skalę, które mogą mieć daleko idące konsekwencje społeczne. Dlatego tak ważna jest edukacja internautów w zakresie przeciwdziałania fake newsom i oszustwom w sieci.
Nieuczciwe praktyki z udziałem celebrytów
Problem deepfake’ów z polskimi gwiazdami to tylko wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o nieuczciwe praktyki w rodzimym show-biznesie. Celebryci od lat angażują się w promocję wątpliwych produktów i usług, nie zawsze mając świadomość, że mogą w ten sposób wprowadzać konsumentów w błąd.
Dotyczy to zarówno suplementów diety i leków, gdzie gwiazdy często nie mają odpowiedniego przygotowania, by rzetelnie je ocenić, jak i produktów finansowych. W tym drugim przypadku chodzi głównie o ryzykowne formy inwestowania lub wręcz piramidy finansowe czy schematy Ponziego.
Sławne osoby podpisują intratne kontrakty reklamowe z organizatorami tego typu przedsięwzięć, nie dociekając, co dokładnie one sobą reprezentują. Tymczasem ich autorytet i rozpoznawalność pomaga zwabić setki tysięcy potencjalnych ofiar.
Sfałszowane materiały z polskimi aktorami
Podsumowując, zjawisko deepfake’ów z polskimi celebrytami to poważny problem, zarówno pod kątem łamania prawa do prywatności i wizerunku znanych osób, jak i nieuczciwych manipulacji opinią publiczną. Tego typu sfałszowane materiały coraz trudniej odróżnić od prawdziwych nagrań, co stanowi żyzny grunt dla działań przestępczych.
Dlatego z jednej strony potrzebne są rozwiązania technologiczne ułatwiające wykrywanie fake newsów opartych na deepfake’ach. Z drugiej zaś strony kluczowe znaczenie ma edukacja społeczeństwa i promowanie krytycznego myślenia w konfrontacji z treściami publikowanymi w internecie.
Podsumowanie
Problem fałszywych filmików z polskimi celebrytami narasta. W sieci pojawia się coraz więcej nagrań z popularnymi aktorami, piosenkarzami i prezenterami, którzy rzekomo zachęcają do ryzykownych inwestycji finansowych lub promują wątpliwe leki. Tego typu materiały, wykorzystujące technikę deepfake, są coraz trudniejsze do odróżnienia od prawdziwych. Dlatego internauci muszą zachować czujność i dystans do internetowych treści, nawet gdy na pierwszy rzut oka wydają się wiarygodne.
Niestety fałszywe reklamy z udziałem polskich gwiazd stają się plagą, wykorzystywaną przez oszustów do manipulowania opinią publiczną. Dlatego potrzebne są zarówno technologiczne sposoby wykrywania tego procederu, jak i edukacja społeczeństwa w zakresie krytycznej analizy treści publikowanych w internecie.