Nie możesz uwierzyć własnym oczom! Innowacyjni studenci Wojskowej Akademii Technicznej zaprezentowali rewolucyjne projekty bezzałogowych dronów bojowych na Łódź Design Festival. Drony te nie tylko wyglądają jak zwierzęta lub amunicja, ale też skrywają morderczy potencjał. Przygotuj się na zdumiewające szczegóły!
Haasta BSP - dron kamuflowany jako ptak
Jeśli myślałeś, że drony to tylko wielkie maszyny latające, zespół studentów z Wojskowej Akademii Technicznej pokaże Ci, jak bardzo się myliłeś. Ich projekt Haasta BSP to niezwykły ptak pocisk, będący prawdziwą nową bronią na polu walki.
Ten leciący pocisk wygląda niczym prawdziwy ptak, mając 2 metry rozpiętości skrzydeł i ponad metr długości. Jednak nie daj się zwieść pozorom - to śmiercionośna polska amunicja krążąca z napędem elektrycznym, która może zbliżyć się do celu w niemal całkowitej ciszy.
Składane śmigło i duża rozpiętość skrzydeł pozwalają temu dronowi kamikadze na bezszelestny lot szybowcowy na ostatnim etapie akcji. Może także pełnić rolę drona obserwacyjnego i osiągać prędkość do 70 km/h.
Zaskakująca łatwość obsługi
- Start odbywa się "z ręki" w zaledwie 5 minut
- Lekka konstrukcja ułatwia transport
- Pilot może użyć smartfona i gogli do nadzorowania lotu
Polar - wystrzelony dron przekształca się w powietrzu
Kolejny imponujący projekt to Polar - pocisk, który po wystrzeleniu z moździerza przekształca się w powietrzu w drona typu quadrocopter. Ta niespodziewana transformacja nie tylko zaskakuje przeciwnika, ale także minimalizuje ryzyko zestrzelenia podczas lotu na cel.
Polar stworzony został w technologii druku 3D, co pozwoliło na modułową konstrukcję ważącą zaledwie 440 gramów. Niesamowity pomysł na polską amunicję krążącą, która jeszcze w powietrzu zamienia się z postaci pocisku w latającego żołnierza przyszłości.
Ów leciący pocisk po wystrzeleniu z moździerza LM-60 kalibru 60 mm przekształca się w drona zwiadowczego. Technologia ta stanowi istotny element zaskoczenia podczas akcji militarnych.
Czytaj więcej: Przewodnik po wiodących producentach slotów
Narwal - zdalnie sterowany pojazd podwodny i robotyczny saper

Nie tylko w powietrzu czy na lądzie, ale także pod wodą polski inżynierski geniusz odnosi sukcesy. Świadczy o tym projekt Narwal - zdalnie sterowanego pojazdu podwodnego, zdolnego do nurkowania na głębokość nawet 100 metrów.
Ten niezwykły dron wyposażony został w manipulator, dzięki któremu może chwytać i przenosić przedmioty. Na jego pokładzie znajdują się czujniki, kamery i inne urządzenia zbierające dane o podwodnym środowisku.
Co więcej, Narwala można uzbrojć w ładunki wybuchowe, zamieniając go w prawdziwego robotycznego sapera. Jego prędkość sięga 1,5 m/s, co czyni go doskonałym narzędziem do niebezpiecznych misji.
Zaprezentowane projekty studentów WAT pokazują, że polska myśl techniczna idzie z duchem czasu, wykorzystując najnowsze technologie i innowacyjne rozwiązania. To dopiero początek polskiej rewolucji w produkcji bezzałogowych systemów militarnych.